Pogoda nie sprzyjała ostatnio ani długim spacerom, ani realizacji balkonowej aranżacji. Jednak po kilku dniach w końcu zza chmur wyjrzało słońce i prace mogły dobiec końca. Wśród miejskiego zgiełku powstał kawałek całkiem przyjemnego zakątka, w którym nawet kiedy siadam z kawą i łapię promienie słońca, zapominam o tym, że jestem na blokowisku, że za szumiącymi drzewami słychać i widać także miejskie życie a w około górują betonowe wieżowce...
Taki mały, nic wielkiego. Urządzony nie do końca po mojej myśli, ale i tak go lubię. Miało być prosto, tanio i przyjemnie. Tak właśnie jest.
I nawet Bobas zadowolony, bo posiedzieć na balkonie to przecież nowa atrakcja. Szkoda tylko, że mama balkon osłoniła, bo już zabawek nie da się przez niego wyrzucać ;)
przepięknie Natalko.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńCudnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie u Ciebie i ile masz tam cudnych rzeczy!:) Bardzo podoba mi się ta klatka z ptaszkiem u góry. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńKlatki ostatnio bardzo mi się spodobały i to w różnych kombinacjach :)
UsuńPrzepięknie i po raz kolejny muszę to powiedzieć, ze marnujesz kochana talent! Iwona ;-)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPięknie... zazdroszczę balkonu... My mieszkamy na parterze i nie mamy, a przydałby nam się taki cichy kącik.
OdpowiedzUsuńPrawda, balkon choć mały, naprawdę jest przyjemny :)
UsuńCudnie i przytulnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola Sz.
Pięknie! proszę o linki gdzie to wszystko kupiłaś, przede wszystkim osłonkę na barierki i doniczki. Super, że kochasz takie dekoracje i tworzysz własne miejsce ;-) chyba mnie zainspirowałaś!
OdpowiedzUsuńOsłonka z castoramy, a doniczki jakoś tak się uzbierały, troche ikea, koszyczek to prezent :) więc ciężko mi określić dokładnie :)
UsuńOd jakiegos czasu sledze Pani bloga... musze powiedziec, ze bardzo przyjemnie czyta sie Pani wpisy. Sama jestem mloda Zona (dwuletni staz) i Mama (osmiomiesiecznej coreczki) i niektore tematy sa mi bardzo bliskie. Aranzacja balkonowa jest genialna. Tu widac co potrafia prawdziwi artysci zrobic z tak niewielka balkonowa przestrzenia. Piekne ozdoby, poduszki, zaslona... wszystko :) Wspaniale zacisze na poranne sniadanko z Maluchem, poludniowa drzemkowa kawe lub wieczorna kolacje z Mezem. Gratuluje!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że się podoba i jest mi ogromnie miło czytać takie miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny i przytulny balkon!
OdpowiedzUsuń